Jest tu偶 przed 6 rano. Budzimy si臋 w Mil贸wce gdzie dotarli艣my wczoraj po ok 6 godzinach jazdy. Droga od Krakowa by艂a straszna. Podtopienia z tego tygodnia zaskutkowa艂y objazdami. Gdyby nie nawigacja b艂膮dziliby艣my w ciemno艣ciach – dzi臋ki Andrzejek :-). Cel na dzi艣 to Livorno we W艂oszech. Ko艅cz臋 bo pisanie bloga z kom贸rki jest do艣膰 uci膮偶liwe
