To malownicze miasteczko usytuowane w zatoce Porto Vecchio pomiędzy Porettą a San-Ciprianu. Lazurowa woda, prawie biały piasek, palące słońce.. tak w skrócie można opisać plaże ciągnące się przez całą zatokę Porto Vecchio. Niewiele jest jednak miejsc gdzie ludzie nie zdążyli osiąść. Piękne posesje których ogrody kończą się właściwie na plaży – można ich tutaj znaleźć bez liku – trudno się w sumie dziwić bo widoki zapierają dech w piersiach, a pełne morze wzmaga intensywność tych doznań.
Dzisiejszy dzień mija nam na błogim wylegiwaniu się na gorącym piasku plaży w Cala-Rossa. Oczywiście nie mogło zabraknąć aparatu, który razem z nami podziwiał widoki. Poniżej kilka ciekawszych widoków, które cieszyły nasze oczy przez cały dzień.
2 komentarze
Nawet w moim komputerze te zdjęcia wyglądają jak namalowane obrazy, mają takie kolory, których nie widziałam w rzeczywistości. Buziaczki, czekam na dalsze wpisy.
Miśku, gdybym nie wiedziała, że masz talent fotograficzny (i taką muzę :-)), pomyślałabym, że jesteś „Master of Photoshop” ;-). Chyba nawet koło barw nie przewidziało, że woda może mieć takie odcienie. Moniś, jak widać Twoja „praca nad opalenizną” już przyniosła efekty :-).