To już jutro!
Jesteśmy praktycznie spakowani. Na dzisiejsze popołudnie pozostaje „jedynie” zmieścić każdą z miliona części naszego olbrzymiego campingowo-wakacyjnego bagażu do Leona i nie pozbawić się przy tym widoczności przez tylną szybę 😉
To już jutro!
Jesteśmy praktycznie spakowani. Na dzisiejsze popołudnie pozostaje „jedynie” zmieścić każdą z miliona części naszego olbrzymiego campingowo-wakacyjnego bagażu do Leona i nie pozbawić się przy tym widoczności przez tylną szybę 😉
Tegorocznym wakacjom od samego początku przyświecała szczególna idea wyjątkowości. Być może to dlatego, że po absolutnie wyjątkowych 30-stych urodzinach chcę by ten symboliczny rok pełen był równie fantastycznych…