Tag

Peschici

Browsing

Są takie wakacje z czasów dziecięco-nastoletnich, które wspomina się potem przez całe życie (powiedziała sędziwa kobieta w wieku lat 35 😛 ). W moim przypadku do czołówki takowych należą z pewnością te z ’96 roku spędzone na Półwyspie Gargano. Pamiętam jak jechaliśmy tam 3 dni na dwa samochody (ze znajomymi taty); jak ostatniego dnia podróży zatrzymaliśmy się po drodze na plaży i brodząc stopami w wodzie tak sobie je spaliłam, że potem przez dobrych kilka dni urażało mnie wszelkie obuwie; jak na kempingu, na którym mieszkaliśmy dostał nam się akurat najgorszy blaszany domek (podczas gdy cała reszta była drewniana); jak grasujące komary mutanty pogryzły mnie tak, że na moich udach trudno było znaleźć miejsce bez czerwonego wypukłego śladu przez co wyglądały jak po jakiejś chorobie lub co najmniej z bardzo zaawansowanym cellulitem. Z podpisów pod zdjęciami wiem, że odwiedziliśmy wtedy Vieste i Peschici, lecz w mojej pamięci dużo więcej miejsca zajmują kempingowe dyskoteki, na których szalałam przy Macarenie z siostrzenicą znajomych taty i ostatni dzień, kiedy to za punkt honoru postawiłyśmy sobie zdobyć zdjęcie z każdym z animatorów. No cóż, każdy wiek ma swoje prawa 😀