Gorący poranek nie zniechęcił nas do wyrwania się poza okolicę. I tak po szybkim pakowaniu zdecydowaliśmy się na wycieczkę w rejon Budvy, Sv. Stefan i pobliskich miejscowości. Leniwie tocząc się po drodze podziwialiśmy okolicę, tym razem spokojniej i z uwagą. Poprzednio znaczniej bardziej skupialiśmy na tym aby dotrzeć do celu – hotelu. W słoneczne i upalne popołudnie dotarliśmy do Budvy.
Tag