Macedonia żegnała nas dużo przyjemniej niż Albania kilka dni temu. Sprawna odprawa, kilka wymienionych uśmiechów, stempel w paszport na pamiątkę i w drogę. Wjazd do Unii Europejskiej to już w ogóle była formalność. Węgrzy są zbyt zajęci sprawdzaniem aut na niemieckich blachach, których kierowcom prędzej na imię Mustafa niż na nazwisko Müller, że na nas tylko machnęli ręką. No i tak powinno się nas witać w każdym kraju! 😀 #likeaboss
Prawa, lewa, prawa, lewa. Miarowo zanurzam to jeden, to drugi koniec wiosła w krystalicznie czystej wodzie. Prawa, lewa, prawa, lewa. Czuję jak kajak nabiera prędkości i gładko sunie…