Dotarliśmy do Lublina! Mówi się, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. No nie wiem … ;P Nam na wakacjach było przecudnie i nawet na moment nie zatęskniliśmy za szarą rzeczywistością.
… wyruszyliśmy w powrotną podróż. Pożegnanie z Emanuelem było długie, serdeczne, zakrapiane i zakończone wymianą emaili. Tym sposobem kemping, który na początku nie wzbudził w nas wielu pozytywnych…
Dzisiaj zaczęły się nasze wakacje. Dzień rozpoczęliśmy ostatnimi potrzebnymi zakupami i oczywiście pakowaniem, no dobra wielkim pakowaniem, które zajęło nam chyba z godzinę, ale daliśmy radę. W drogę ruszyliśmy tuż przed godziną…