Internetowa pogodynka zapowiadała na dziś dzień deszczu. Mój poranny wywiad sprowadzający się do wyjścia przed hotel (bo raczej nie wyjrzenia przez okno ;P ) odnotował zachmurzenie w 98%. Postanowiliśmy więc…
To miał być mój dzień! Pierwsze plażowanie, pierwsza kąpiel w morzu, pierwsza szansa żeby przywieźć z tych wakacji coś więcej niż opalone stopy. Wszystko zaplanowałam. Znalazłam plażę na Google…
„Monika to moje ulubione imię. Wszystkie córki moich sióstr mają na imię Monika. Nigdy nie zapomnę, że miałam taką pasażerkę” – starsza hinduska bileterka obdarowuje mnie najszczerszym uśmiechem…