Wróciliśmy! Od wczoraj, z małym jet lagiem i duuużym szokiem termicznym, stąpamy już po polskiej ziemi. Wiedzieliśmy, że jest zimno, ale wiedzieć w teorii a czuć w praktyce to jednak…
W ostatni dzień Malezja pokazała się pogodowo z każdej możliwej strony. Nasze spokojne śniadanie, spożywane na tarasie przy plaży w promieniach pięknego porannego słońca, przerwała nagle olbrzymia wichura, która ze…
Dobry wieczór 😉 Dziś piszemy już do Was z Malezji, a dokładniej z Kuala Lumpur. Jest po 21:00 i właśnie co zameldowaliśmy się w hotelu. Jak widać WiFi…
Mój organizm powiedział dziś stanowcze „jeszcze nie teraz”, gdy omyłkowo wyłączył budzik zamiast odkliknąć kolejną drzemkę. Dobrze, że brzusio stał na straży całej sytuacji i wybudził mnie akurat żeby…
Leżę na trawie. Czuję, że nieco lepię się od sprayu na egzotyczne komary i chodzą po mnie mrówki, ale to nic. Powoli zapada zmrok, powietrze robi się więc przyjemniejsze,…
Jeśli ktoś kiedykolwiek w mojej obecności będzie narzekał na prędkość warszawskiego metra, wyślę go na wycieczkę krajoznawczą do Singapuru (na jego koszt oczywiście). Nie dość, że gdy jedzie…
Od naszego pierwszego dnia w Singapurze nie wymagaliśmy zbyt dużo. Jet lag i ilość godzin z dala od łóżka (nie bez problemów wyliczona na potrzeby poprzedniego postu) dawała…
Jeśli Twoim żywiołem jest sen a pierwsze co widzisz na swoim siedzeniu w samolocie to podusia i kocynio, wiedz, że to będzie udana podróż 😀
Tegoroczne wakacje to prawdziwy przełom. Po raz pierwszy w życiu porzucamy europejskie pielesze i wyruszamy hen daleko w świat – do Azji! Proces decyzyjny był długi i zagmatwany,…