Author

Michał

Browsing

Wtorek rozpoczęliśmy leniwie. Późne wstawanie, śniadanie, plaża i kąpiel słoneczna. Z naszego kempingu w Villeneuve-Loubet do Antibes, gdzie mamy najbliższą piaszczystą plażę, mamy raptem kilka kilometrów. Tym razem wybraliśmy plaże położoną w dalszej części zatoki, równie ładną co poprzednia, trochę mniej zatłoczoną. Popołudniem wybraliśmy się sprawdzić jak trzyma się czerwony dywan w Cannes poza festiwalem.

Był leniwy piątek, była pracowita sobota. Piątkowe popołudnie spędziliśmy na przygotowywaniu się do przeprowadzki by ostatni wyjazd „etapu tulońskiego” odbyć w sobotę. Spakowani i gotowi, rankiem ruszyliśmy w…

Czytaj dalej

Lamborghini Gallardo, Rolls-Royce, Lotus, Maserati, kilka różnych Ferrari, Bentley i wszechobecne Porsche, ogromne statki, prywatne jachty i łodzie wpływające do portu, czyli dzień jak co dzień w Saint-Tropez. Kontrast…

Czytaj dalej

To malownicze miasteczko usytuowane w zatoce Porto Vecchio pomiędzy Porettą a San-Ciprianu. Lazurowa woda, prawie biały piasek, palące słońce.. tak w skrócie można opisać plaże ciągnące się przez całą zatokę Porto…

Czytaj dalej

Wczorajsze leniuchowanie pozwoliło nam zregenerować siły na tyle, aby dzisiaj zwiedzić Bastię, miejsce w którym pierwszy raz zetknęliśmy się z ziemią Korsyki. Bastia to nie tylko największy francuski…

Czytaj dalej